Dnia 16.11.2016 roku wybraliśmy się do Muzeum Bombki Choinkowej. Muzeum to znajduje się w Nowej Dębie.
Spod szkoły wyruszyliśmy o godzinie 6.30. Uczniowie klas 1-5 pojechali autokarem, a uczniowie klasy 6, czyli my, osobnym busem z naszą wychowawczynią. Gdy dotarliśmy na miejsce i weszliśmy do budynku, zobaczyliśmy dużo pięknych bombek. Na początku pan z obsługi pokazał nam, jak powstają bombki. Następnie poszliśmy do pracowni, gdzie bombki były malowane i zdobione. Później dostaliśmy jedną bombkę i mogliśmy ją ozdobić. Gdy skończyliśmy ozdabiać, poszliśmy oglądać przepiękne ozdóbki. Mogliśmy także kupić sobie bombki albo je zamówić. Były także pokazane wystawki pokojów w różnych stylach. Najbardziej podobał się mi się styl francuski i wiktoriański. Była tam także mała kawiarenka, gdzie można było wypić kawę, herbatę, gorącą czekoladę lub barszczyk. Spróbowałam gorącej czekolady, która okazała się przepyszna. Po pewnym czasie wybraliśmy się do restauracji. Tam zjedliśmy obiad i ruszyliśmy się w drogę powrotną. Już w szkole dostaliśmy bombki, które zrobiliśmy w Muzeum, a do tego czerwone bombki ze swoim imieniem.
Było bardzo fajnie, ponieważ w tym Muzeum zobaczyłam dużo przepięknych bombek w różnych kształtach.
Wiktoria Tkaczyk kl.VI
Dnia 16 listopada wybraliśmy się do Muzeum Bombki Choinkowej w Nowej Dębie. Zbiórka odbyła się o godzinie 6: 20, a wyjazd o 6:30. Wszyscy wsiedliśmy do autokaru, lecz było tylu chętnych na wyjazd, że najstarsza klasa musiała niestety jechać osobnym busem. Droga trwała 2 godziny i 30 minut wraz z postojami. Bardzo miło spędziliśmy ten czas w busie. Gdy dojechaliśmy na miejsce, to weszliśmy całą szkołą do budynku. Tam czekał na nas pan, który pokazywał, jak robi się bombki, np.: w kształcie serca. Bardzo nas to zainteresowało. Następnie mogliśmy wejść do pomieszczenia, w którym panie zdobiły bombki. Później robiliśmy własne. Potem mieliśmy czas wolny na ich zakup. Wkrótce udaliśmy się na obiad do restauracji. Gdy zjedliśmy, to wróciliśmy do autokaru lub busa i wyruszyliśmy w drogę powrotną. Następnie w budynku szkoły nasze panie rozdawały nam bombki, które własnoręcznie robiliśmy w Muzeum i te z imieniem.
Ta wycieczka bardzo mi się podobała, ponieważ mogliśmy zakupić sobie oryginalne bombki na święta lub z napisem na prezent dla kogoś.
Paulina Nizioł kl. VI